Kwitnie pierwszy orienpet 'Corvette'

fot. 06.07.2022




fot. 05.07.2022

Lilia azjatycka Tribal Kiss, zdaje się trzy lata temu posadziłam trzy cebulki na wtedy słonecznym stanowisku. Obecnie ma lekki półcień.
Fajna kolorystyka, pasująca do wielu kompozycji. Byłoby jej więcej na fotce, gdyby mój mąż nie zerwał wcześniej do wazonu

fot. 04.07.2022

Lilie drzewiaste powoli zaczynają kwitnąć. Pachnąca wanilią Nymph

Fajna, dość szybko przyrasta odmiana, ale oznacznik już dawno został wchłonięty przez otoczenie.

fot. 10.07.2022

Zakwitła piękna lilia El Capitan ®

fot. 11.07.2022

Kolejne lilie rozchyliły płatki i zachwyciły zapachem:

High Tea



Montego Bay

Sezon na lilie się rozkręcił. Na razie te azjatyckie i na początek miniaturki.

Lilia miniaturowa Salinero.


Abbersville Pride


Cavoli


Orange Pixie Tu nie jestem pewien, bo widzę, że powinna mieć kropki, a ich nie ma


Jakaś żółta miniaturka, którą muszę przesadzić, bo zasłania ją wszystko, co rośnie obok...


Białe miniaturki, które moja Mama wyhodowała zbierając z rabatek liliowe siewki do doniczek. Po latach pierwsze z nich zakwitły.


Lilia, którą mam na balkonie od dwóch lat (kupiłem jako Bright Pixie, ale urosło coś innego ) rozmnożyła się, ale dość ubogo kwitnie. W tym roku ją podzielę i posadzę cebule nieco płycej.


Jeśli chodzi o większe lilie to większość mam od wielu lat i nazwy mi zaginęły.

Tegoroczny zakup, odmiana Curitiba. Niestety jej kwiaty bardzo polubiły ślimaki


Kolejny tegoroczny zakup Rosela's Dream, którą jak się okazuje miałem na działce już wcześniej



Różne NN:

Ostatnia bardzo ładna znasz może nazwę .

Lilia Lavon nie ma u mnie, jak dotąd, łatwego życia. Co prawda nie jest ono długie, właściwie pierwszy sezon, ale tak naprawdę powinna być już drugi. Kiedy dwa lata temu zamawiałem cebulki, doszło do pomyłki i spodziewana Lavon objawiła się kwiatami lilii High Tea. Po reklamacji i straconym roku przysłali mi właściwą. Ta właściwa wyrosła w tym roku na dość mizernej łodyżce, zapewne z racji swej młodości, i pech chciał, że złamał ją kot uganiający się za myszą. Miała już pąki, więc ją odciąłem i wsadziłem do wazonu w nadziei, że może jednak zobaczę kwiaty, bo czekać kolejny rok jakoś przykro. Jak widać, udało się. Przynajmniej wiem, jak wygląda i że to tym razem rzeczywiście ona.

U mnie lilie drzewiaste hulają już na całego

Mister Pistache





Yellow Space





Leslie Woodriff



Maytime

Nie znam nazw kolejnych lilii, które zakwitły. To zeszłoroczna pomyłka - syn kupił mi zamiast martagonów.

U mnie również zakwitła jakaś nieznajoma. Prawdopodobnie odrodziła się jakaś lilia, która kiedyś zanikła. Taka niespodziewanka

fot. 15.07.2022

Kupiona wiosną jako 'Pink Planet' wyrosła niewysoka, ale nadrabia zapachem

20220713

Kolejne dwie piękności mi się rozwinęły. Nazw niestety nie znam, bo te mam już od kilku lat.

Lilia On Stage. (są niestety pewne wątpliwości, czy to faktycznie ona).

Purple Lady.

Muscadet




After Eight

Lilia Nepalska "Kushi Maya"
w ogrodzie jest już kilka lat W tym roku ma tylko dwa kwiaty i jedno 'dziecko" /przyrost/
dokupiłam już nowe cebulki bo lilia jest niezwykła.

Faconnable ... drugi rok u mnie, apetyczna maślana

fot. 19.07.2022