Maryniu ,mój zawciągowiec to w tym roku też lekko zasuszony .Nie dostał przez cały sezon ani kropli wody.Ten ,który rośnie w cieniu wygląda lepiej .Ale to i tak wartościowa roślinka

Szkoda tylko ,że inne nie mają takich zalet .Przeważnie te bardziej okazałe ,to i wymagania większe
Marciu ,jesień ma być ciepła .Ja też nie mogę się doczekać ,aby wyjść do ogrodu o normalnej porze ,a nie jak wariat o czwartej rano ,żeby coś zrobić .Pod tym względem ,to lubię jesień .Ale żeby zapobiec chandrze ,zamówiłam sobie kilka bylin i teraz przynajmniej myśli mam zajęte gdzie to wsadzę .Na te okoliczność dziś już robiłam ogrodowe roszady .Nie powiem ,miejscówki się znalazły
Wisienko ,u mnie rugoski się nie zmieszczą i bardzo ubolewam nad tym .Są cudne ,okazałe ,wytrzymałe i pachnące .Uwielbiam je .Za to inne wciskam jednak z uporem maniaka .A floksy ,to mój bzik od zawsze .Póki co ,to już nie ma dla mnie odmian ,bo wydaje mi się że wszystkie najładniejsze już mam ,a podobnych nie ma co kupować ,bo jednak miejscówki na wagę złota .Dziś miałam robotę w szpalerze floksów ,bo spodobały się również kretowi .Zrył niesamowicie .Jak go złapię ,to nie wiem co z nim zrobię
Majuś ,a wiesz że zapomniałam nazwę tej białej róży ? matko kochana ,co za skleroza kreciglAle i tak mam w planie pobuszować dziś u Kamili ,to na pewno ją znajdę .A perskie róże ,to i mnie zalazły za skórę ,u niej jest z czego wybrać
Aniu kochana witaj

Strasznie się cieszę z Twoich odwiedzin .Bardzo .Zaglądaj częściej .A mnie bardzo brakuje Ciebie i Twojego ogrodu .Co u Ciebie ? czy zdrowie dopisuje ? Jestem spragniona wszelkich wieści
Aguśko moja ,te konewki ratują ogród przed wyschnięciem .To moje główne pomocnice .Dwie z nich już mają rączki poprzecierane .
Powinnam sobie kupić nowe ,ale człowiek się do wszystkiego przyzwyczaja ,nawet do starych konewek .Jakoś tak pasują do rąk .
Dziękuję pięknie za chwalenie foteczek
Verciu ważne ,że się czasem odezwiesz .W Twojej sytuacji ,to sama nie wiem czy bym czas znalazła .A z tym pisaniem ,to i mi się jakoś ostatnio nie chce .Zmęczenie materiału