Przymrozki niech będą bo to jest jedyny sposób, żeby roślinki poczuły oddech zbliżających się zimnych dni i w końcu poszły spać a nie rosły i rosły bez końca

M. już od ładnych paru lat nie stanął za kosiarką, jedynie to czasami bierze podkaszarkę żeby dostać się do jakiejś maszyny rolniczej totalnie zarośniętej pokrzywami

a wolny czas spędza na leżeniu nawet może być w pełnym

Politycznych dyskusji też nie unika, na tym spędza całe wieczory co mu czasami przerywam żądaniem dostępu do serialu
To sobie ponarzekałam a teraz o nadchodzących zmianach, chyba dopadła Cię trawoza

fajna choroba i właściwie prawie bezobsługowa

Czy Twoje Zebrinusy kwitną

mój w tym roku chyba nie ma zamiaru, choć rozrósł się niemożebnie