Piękne fotki jak zawsze i fajne kolorki już cieszą oczy ....nie mam żadnego cyklamena a one takie ładne

Gosiu, u mnie na razie powstały ładnie ale nie wiadomo co je jeszcze czeka. Właśnie wycięłam wszystkim ciemiernikom liście i mam nadzieję że już nie będą potrzebowały okrycia

Miłko, skusiłam się bo doniczki nie były w sklepie lecz na zewnątrz, na razie wcięłam części leżące a reszta jakoś się trzyma, zobaczę czy pąki się rozwiną

Żanetko, ja po zimowych stratach długo się opierałam ale ubiegłoroczna próba odniosła sukces więc ponowiłam cyklamenowe zakupy

I jeszcze jakieś zwiastuny wiosenne
przebiśniegowo




mam ranniki


pierwsze krokusy


i przylaszczki upominają się o wycięcie liści

Wiesiu no pięknie się zrobiło cyklamenów kilka kupiłam w zeszłym roku jeden tylko nie dał rady ale za to okazało się że mam juz jakieś sieweczki więc teraz juz będę czekać niech się same rozmnażają
Ciemierniki i u mnie ładnie się podniosły co mnie bardzo cieszy i nawet zaczynają kwitnąc te najwyrywniejsze reszta dopiero startuje a że znów kilka sieweczek ma pączki to już nie mogę się doczekać

Piękne zwiastuny. Na razie oglądam je przez okno.
Nawet nie wiem jak sobie poradziły moje cyklameny i ciemierniki.
Natomiast przebiśniegi i ranniki świecą z daleka, czyli jest ok

Wiesiu kochana, u mnie ziemia przodków się zrobiła, dziękuję Ci! Efekt murowany!

Danusiu, ja też czekam zawsze z niecierpliwością co też z ciemiernikowych siewek zakwitnie

Margosiu, ciemierniki są odporne a i cyklameny nieźle sobie radzą jak się ostatnio przekonałam

Kasiu, bardzo się cieszę że wstydu mi nie przynoszą, a miejsca masz dosyć więc niech Ci się powiększa ciemiernikowa łączka

A u mnie popisał się w tym sezonie wawrzynek


ujawniło się kilka irysków


Przylaszczki już kończą kwitnienie


zaczynają narcyzki


i cieszynianka

Wawrzynek imponujący. Co roku go podziwiam i lekko zazdraszczam, bo mój stary pryk ma 3 gałązki. Dobrze, że chociaż raczy kwitnąć.
Cieszynianką urocza. Przylaszczki nie dość , że urocze, to bajecznie sfotografowane. Oj, jakbym z Tobą pofociła! Tak miło wspominam naszą sesje w Botaniku. Ja już teraz tam prawie wcale nie chodzę.

Wiesiu ślicznie szczególnie cieszynianka w takiej kępie moja coś zmarniała nie wiem dlaczego.

Wiesiu, z tymi cyklamenami to niestety u mnie nie jest za dobrze,.
Nowo zakupione niestety słabo się przyjeły, a wręcz wcale.
Chyba je przymrozki i susza załatwiły.
Chyba, że bulwka przeżyje., bo liście i kwiaty uschły.

Ślicznie rozrośnięty i obsypany kwiatami wawrzynek,na moim niestety mróz zniszczył kwiaty

Miłko, nie wiem dlaczego wawrzynek pochodzący z Podkarpacia na Śląsku szalej a podkarpacki jaku u Ciebie od lat z trzema badylkami . A czas spędzony z Tobą i ja wspominam miło , może jeszcze kiedyś to powtórzymy

Danusiu, to najstarsza moja cieszynianka i chyba spasowało jej miejsce bo inne wyglądają skromnie

Margosiu, to chyba nie susza bo moje rosną pod kosodrzewinami nigdy nie podlewane i chyba im się podoba

Gosiu, to smutne bo z taką tęsknotą oczekujemy pierwszych wiosennych kwitnień

Dziś pozdrawiam podkarpackimi widoczkami, a szersza relacja nieco później

A zdjęciem cieszynianki przypomniałaś, że i ja ją kiedyś miałam i teraz już jej nie widzę .
Czy najdorodniejsza kępka ma jakieś szczególne warunki w porównaniu z innymi?
Może wawrzynkowi bardziej pasuje śląska gleba?
Na Podkarpaciu kwitną już tarniny? Widoczki piękne .

Elu, nie wiem co o tym sądzić bo wydaje mi się że ta kępa cieszynianki ma nawet gorsze warunki bo w pobliżu tui rośnie, pozostałe natomiast przy kosodrzewinach które nie tak żarłoczne są , a wawrzynek ma glebę podobną i TU i TAM . A tarniny już kwitną, nawet zakwitła mi już jedna śliwka i pewnie nie będzie owoców w tym roku bo zapowiadają przymrozki
Tymczasem kwitnące magnolie





i dereń a liczyłam na dereniówkę

U mnie zwykle w porze kwitnienia tarniny i magnolii gwiaździstej pogoda się psuje, deszcze z wiatrem i ochłodzenie.
Może dereń ma już zawiązki?
W ubiegłym roku były przymrozki w porze kwitnienia drzew owocowych i nie miałam owoców na żadnym drzewie.
Maliny, borówki i "przestrzelone" porzeczki nieco ratowały sytuację.

Myślę, że dereniowi przymrozek nie zaszkodzi, dereniówka będzie! Gorzej z magnoliami. Dziś widziałam pomrożone kwiaty u sąsiada. Moja magnolia się zbiesiła i nie ma ani kwiatka.
Piękne widoki!

Piękne magnolie, widać różnicę, moje mają pąki na 3 mm, nie więcej, ale wyglądają na kwiatowe.

Wiesiu a było tak ślicznie a teraz nie wiadomo co się ostanie

Elu, u mnie śliwa była już pełni kwitnienia ale na dzień dzisiejszy nie wiem co z nią, szkody sprawdzę wkrótce

Miłko, magnolia nie wytrzymała a i na Śląsku liznął mi magnolię przymrozek

Kasiu, może u Ciebie miały większą szansę na kwitnienie

Danusiu, no jak co roku coś ostało a coś nie dało rady

Tymczasem trochę wiosennych zaległości na Podkarpaciu

Trawy przycięte


i niektóre krzewy też


trzmielina w nowej fryzurce


mini wrzosowisko też przycięte


kiścień posadzony jesienią dał radę


dostał więc kolegę


zagajnikowe ciemierniki rosną w siłę


















Kolejne dwie sosny suche do wycięcia, będę więc w ich miejsce sadzić cisy bo wygląda na to że się sprawdzają


i zagajnikowe takie tam

Trawy nie ruszone u mnie, to ja już mam zaległości. Bardzo naturalistyczne masz te zagajniki, jak w lesie. Podziwiam ciemierniki, bardzo wypasione.

Kasiu, dziękuję i cieszę się że tak to widzisz bo bardzo chciałam by naturalistycznie było. I tam właśnie planuję zapuścić cebulice . A ciemierniki rosną tam już wiele lat więc się wypasły

I jeszcze odporne wilczomlecze, fajnie się sieją to może i one zasilą mi zagajnik


a kwitnący pigwowiec pewnie zmarzł więc owoców nie będzie