Jak dla mnie to odkurzyłaś po tym grabieniu. Wszystko przycięte i w ziemi i na krzaczkach, no perfekcja. I te kolorowe kwiatuszki na każdym kroku. Ach ideał.
I jeszcze wyhaftowane piękne kwiecie.

Gratulacje przepiękny haft

Danuś u Ciebie jak zawsze wychuchane wydmuchane,czyściutko w każdym kąciku.Hafty śliczne,zdolna dziewczynka jesteś

Danusiu, ogród masz piękny i, rzeczywiście, jak piszą dziewczyny, wychuchany! Normalnie perfekcyjna pani domu!
Przylaszczki masz superowe! Ile razy kupowałam - na marne ... Jak będę w weekend w moim podwarszawskim, to będę szukać, bo dostałam w zeszłym roku parę w prezencie. Może nie zginęły...
Haft przepiękny!

Piękny haft. Pokaż go koniecznie w "co zmalowaliśmy, co wydziergaliśmy".
Ja mam plany wrócić do haftu po 50 latach. Babcia mnie uczyła, jak byłam mała. Mam jeszcze jej igły. Ale na razie czasu brak. Czekam na emeryturę i gromadzę wzory.

Dziewczyny kochane ja na prawdę trawnika nie odkurzam rabatki wyglądają pięknie bo przysypałam przesianym kompostem a nic nie poradzę że porządek lubię a na dodatek w małym ogródku wszystko widać
Na temat pogody nawet nie chcę się wypowiadać bo 3 st. w dzień i lodowaty wiatr ,codzienne przymrozki to niekoniecznie wymarzona wiosna
Niektóre ciemierniki dopiero zaczynają kwitnąć












Miłeczko zdjęcie będzie jak odprasuję

No koleżanko - fiu fiu fiu

Jureczku dziękuję Ci bardzo
Kochani zaczęło się szaleństwo i u mnie

Danusiu rzeczywiście szaleństwo.

Oby tego "szaleństwa" było jak najwięcej

Kochani witajcie juz po świętach u mnie przez te kilka dni dzieje się coraz więcej i coraz szybciej nie wiadomo co fotografować
No to lecimy

Cudownie -jest czym oko nacieszyć ,też dzisiaj zamówiłam kaczeńce nad oczko ,Twoje to już łany ...

Danuśka te sasanki..

Danusiu, cudownie! Tyle przepięknych kwitnień!
Ta pogoda sprawiła, że kwitnie wszystko na raz! Jakbym miała taką możliwość to nie wychodziłabym z ogrodu

Te żółte to kaczeńce jakieś? Jak to fajnie wygląda taki pas! Pierwiosnki wymiatają. U mnie tylko lekarskie i gruzińskie, ale w zeszłym roku kwitły te od Ciebie. W tym nie widzę ich.

Żanetko w oczku też są ale te koło potoczka robią robotę teraz


Neluś sasanki uwielbiam a odkąd jeszcze dostałam od Verci papageno to wpadłam po uszy i co roku czekam jakie sieweczki nowe się pokażą








Swietko u mnie dzisiaj pada od rana spokojnie deszcz wię teraz dopiero widać jak roslinki odżywają




Miłeczko te kaczeńce rosną przy potoczku ja im tylko plewię żeby się coraz ładniej wysiewały


Co do pierwiosnków to nie mam pojęcia dlaczego zginęły jak coś to podeślę bo u mnie się ładnie sieją ząbkowanea skoro o nich mowa to robi się cudnie

Uwielbiam kaczeńce Na łące u mojej Babci rosły... Szkoda że przy moim oczku nie ma dla nich miejsca bo tylko betonowe brzegi mam
A ja mam jednego pierwiosnka, który pojawił się obok iryska od Efci

U mnie w końcu rzeczka żółtych pierwiosnków zaczęła kwitnąć, małe jeszcze ale nabiorą masę. Znalazł się wśród nich jedem czerwonawy, muszę go przesadzić bo mi burzy koncepcję.
Kaczeńce lubię ale nie mam gdzie ich mieć to popodziwiam.

Marysiu jakie niedopatrzenie jak to tylko jednego pierwiosnka to tak można????
Popatrz jakie one są śliczne










A to dopiero początek