Na jesieni Ewa (ewacz) wykrawała mi spory kawałek ( ) i już zaczyna się wychylać. Widzę na razie 5 kłów, jednak coś mi przeczucie podpowiada, że może być więcej, bo dopiero zaczęły się pokazywać. Ależ się cieszę, że od razu będzie na co popatrzeć.
Pozdrawiam, Tomek
Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)
War Paint pędzi. Pewnie dlatego, że klon jeszcze nie ma liści i słoneczko operuje. Muszę je cieniować, co by za szybko nie straciła barw wojennych. Oprócz klonu ma takie towarzycho jak na drugiej fotce.
Pozdrawiam, Tomek
Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)