No pewnie, Kasiu, że mały nie jest. Skrzydła, nawet te od metra do max półtora metra, robią wrażenie... szczególnie przy moich sikorkach i mazurkach
Myszołów (zwyczajny) – gatunek dużego ptaka drapieżnego z rodziny jastrzębiowatych.
Majeczko, kiedyś (może wkrótce) zmobilizuję się i zasilę różane wątki

Tymczasem podziwiam Twoją aktywność w ogrodzie i na forum
Dziś, z powodu nadmiaru wolnego czasu przed pracą, zajrzałam do najbliższej Biedronki i mocno przetrzebiłam przecenione pakiety kwiatów cebulowych

Mam już pomysły co i jak sadzić. Czekam na weekend

Hiacynty posadzę w domu, resztę cebul na miejscówce po daliach w okolicy oczka. Ale zrobię też kilka nasadzeń warstwowych w wiadrach i dużych donicach, żeby wiosną wejście do domu rozkwitło tęczową paletą

To ostatnie miesiące pracy, więc trzeba jakoś to starcze zmęczenie osłodzić
Update: Parę godzin pracy w słynnej suwalskiej pogodzie i wszystko posadzone

I już czuję niedosyt