U nas podjadam ciągle maliny, które przerastają od sasiada Wczoraj zebrałam resztę papryk. Dojrzeją w domu, bo u nas w końcu byl pierwszy przymrozek. Dwa dni temu posadzilam na macie w tunelu 20 sadzonek truskawki San Andreas. Mam nadzieje się nie zawieść czy ktoś z was uprawial pod folią maliny? Bo tak dumam czy bu nie zrobic zagonku niedużego Dzisiaj jadę do LM po cebule tulipanów na kwiat cięty. Będą rosły na podwyższonej rabacie na warzywniku. Od wczoraj 50% na cebulowe, jakby ktoś pytal. Znoszę tez powoli do tunelu kwiaty nie zimujące na zewnątrz, czyli dicsonie antartica Pawła, no i moje pozostałe eukaliptusy ( one powinny zimować, ale mam obawy, więc posadzilam tylko jednego i będą testy) Cały czas ciężko pracujemy a końca roboty nie widać, czyli standard

Tak, standard ogródkowy... tyrasz, tyrasz, a roboty... przybywa

Gosia1 - i jeszcze kapustę kisisz ?
Ja mam już dość tych przetworów. Musiałam część wynieść do garażu, bo się w domowej spiżarence już nie mieszczą. Chyba w przyszłym roku będę miała odpoczynek od przetworów (oprócz ogórków i przecierów pomidorowych, bo tych ile nie zrobię to wyjemy).

Tyczki po fasoli zdemontowane.

takasobie napisał:
W ubiegłym roku sadziłam ją po raz pierwszy, kupiłam w sklepie internetowym.
Tego roku dymka cebuli zimującej jest w moim prowincjonalnym sklepie ogrodniczym .
Trzeba pytać, może mijasz na regale, nie zwracając na nią uwagi?
U mnie po dwóch ostatnich nocach zmarzło, co miało zmarznąć, łącznie z pomidorami koktajlowymi na tarasie i malinami.
Było ponoć -6, a to dużo, nawet dalia wstawiona z donicą do tunelu, nie oparła się mrozowi.
Dzisiaj, zamiast sprzątać po mrozie, wzięłam się za sadzenie, bo kurier dostarczył paczkę.
Dosadziłam trzy borówki amerykańskie (Spartan, Chandler, Bluecrop) do tych swoich dziesięciu,
porzeczkoagrest Josta na pniu i gruszę azjatycką (miałam, zaczęła owocować pysznymi "jabłuszkami", ale padła).
Pozostała jeszcze do posadzenia (zadołowałam) śliwa japońska Kometa.
Dla niej muszę bardziej się postarać z przygotowaniem miejsca,
bo coraz częściej jest tak, że aby coś posadzić, trzeba coś innego wyciąć lub wykopać.




Jak sadzenie, to i przygotowanie dołków i przesiewanie kompostu, no i podlewanie.
O ile w niższej części działki gleba była wilgotna, to wyżej była jak pył a przecież padało i beczki zapełnione.

Ela, pysznie się się u Ciebie zapowiada. Nie wiem czy już masz te odmiany borówki, ale jeśli nie, to będzie Pani zadowolona

Ja dzisiaj dalej uparcie walczyłam w tunelu, posadziłam cebulę rodzinkę ma bardzo dobry szczypior, uprawiam ją co roku z własnych już cebulek. Wysiałam rzodkiewkę, mizunę, szpinak, posypałam kompostem, wyniosłam milion doniczek, ogólne porządki, jeszcze nie skończyłam, armagedon jakiś ! Tak to jest jak ma się salę balową a nie tunel, ileż tam można skarbów schować wiem tylko ja i Paweł

Ja już parę razy robiłam podejście do kupna tunelu. W końcu jednak rezygnowałam. Pozostanę przy uprawach polowych.
Jesienią i tak mam dość roboty, z którą się ledwie wyrabiam. Tunel nie mieścił się w harmonogramie

Zazdroszczę optymizmu i pogody ducha
Ja wchodzę do sklepu spożywczego, kupuję mięso psom i uciekam w popłochu, bo gonią mnie przenawożone warzywa, egzotyczne owoce, kiełbasy oraz sery, majonezy i inna przetworzona żywność, która chce mnie zabić
Pozdrawiam

Też ostatnio zaprzestałam kupowania np. wędlin. Kupuję mięso i sama robię Dlużej poleży, bo i tak mało jemy..
Niestety warzywa kupować muszę, bo nie prowadzę takich upraw, które by starczały na cały sezon.

Nie byłabym w stanie na moim areale wyprodukować tyle warzyw ile jem. A gdzie ziemniaczki i cebulka? Brokułów i kalafiorów nie posadzę.
Ale dynie na własny użytek mam. No i natka pietruszki ogrodowa mnie zaspokaja Może jeszcze rukola. W ogóle chyba przerzucę się na zieleninę, bo nawet buraki kiepskie.
Natomiast można u nas w jednym sklepie kupić warzywa od lokalnych dostawców. Na pewno są nawożone i pewnie pryskane, ale lepsze to chyba niż niewiadomego pochodzenia.
Tą cebulę musze zdobyć zimową, chociaż szczypior będzie przy łagodnej zimie.

Fakt, taki zimowy szczypiorek to super sprawa. Też sie rozejrzę za cebulą zimową.
Właśnie kupiłam na all cebulę dymkę zimową SENSHYU YELLOW. Mam wolne miejsce po fasoli tycznej . Nie wiem czy to taką jak Ela kupuje, ale co szkodzi spróbować.

Melduję, że zakupiłam zimową dymkę przez internet, bo można było kupić z kulami tłuszczowymi .



Jeszcze nie posadzona...

Zakup z bonusem... gratki

Melduję, że w tunelu wzeszła rzodkiewka, nizina i zaczyna szpinak, cebulka puszcza korzonki.