Tomku... ja inaczej zrozumiałam tę wypowiedź... mianowicie, żeby właśnie nie mylić opisywanego rózanecznika, mieszańca ‘Titian Beauty’ x
Rh roxieanum, którego hybrydyzatorem jest Gunnar Sørensen a który następnie - zapewne celem dalszej obserwacji i selekcji - trafił do rąk Hansa Eiberga z
Rh roxieanum 'Red Flowers', sprzedawanym u Hachmanna, a pochodzącym od Svenda Hansena
Bo... tak na
chłopski rozum... Hansen chyba nie przywłaszczałby sobie cudzego autorstwa, w dodatku swego ziomala... a Hachmann chyba nie potwierdzałby nieprawdy... tak mniemam
Mniemanie mniemaniem... jednak na poparcie mej tezy też proszę o zerknięcie do Duńczyków, konkretnie na opis ciemnoróżowej formy
Rh roxieanum, odkrytej gdzieś między rzekami Saluin i Mekong podczas duńsko norweskiej ekspedycji pod przewodnictwem Jana Rune Hesjedala w roku 2010
www.rhododendron.dk/arter/r/roxieanum-red/
Bo tam - już na końcu - jest odniesienie do interesujących nas rodków
Mianowicie autor opisu, Hans Eiberg czyli wspomniany wcześniej
opiekun hybrydy
Rh 'Titian Beauty' x
Rh roxieanum wskazuje, że jest ona do podobna do ciemnoróżowej formy
Rh roxieanum, ale jej kwiat nie ma rysunku a indumentum na jej liściach jest cieńsze
oraz dodaje, że
czerwoną formę znalazł również Svend Hansen w prowincji Junnan i jest ona sprzedawana przez Hachmanna i Rhododendronhaven
A zatem... te rodki nie są tożsame