Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Rustykalnie, naturalnie u Siberii

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/05/21 21:34 #343795

  • SantaRispetto
  • SantaRispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 404
  • Otrzymane podziękowania: 1285
No właśnie u nas w tym roku jarząb co chwilę jakby ktoś go strzygł pełno młodych szczytowych gałązek dookoła dookoła drzewa.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/05/22 11:01 #343880

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3161
  • Otrzymane podziękowania: 6716
Marzenko, odgryzanie młodych pędów mam i ja, to jakaś inna kanalia robi :-)

Do popijania naleśników z rabarbarem polecam coś z wapniem, czyli jakieś mleko, bo kwas szczawiowy z nich penetruje szkliwo zębów wink-3 No ale mocno posłodzony rabarbar jest boski :kocham
Ostatnio zmieniany: 2025/05/22 11:03 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, Danusia, SantaRispetto


--=reklama=--

 

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/05/22 13:10 #343889

  • SantaRispetto
  • SantaRispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 404
  • Otrzymane podziękowania: 1285
Ciekawe bardzo kto jest sprawcą 0flaga Dwa razy nasz jarząb był już ostrzyżony, zaraz pójdę i sprawdzę jak sprawa ma się po wczorajszym koszeniu, będzie widać czy są nowe zrzuty… Rabarbar smażysz na suchej patelni z dużą ilością cukru, tylko jeszcze dopytam? :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/05/22 14:19 #343896

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3161
  • Otrzymane podziękowania: 6716
Rabarbar w garnku gotuję najpierw z wodą, żeby się nie przypalił, a gdy jest rozgotowany totalnie, odparowuję (jeśli trzeba) i dodaję cukier.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/05/22 23:02 #343996

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1749
  • Otrzymane podziękowania: 4601
SantaRispetto napisał:
Ciekawe bardzo kto jest sprawcą 0flaga Dwa razy nasz jarząb był już ostrzyżony, zaraz pójdę i sprawdzę jak sprawa ma się po wczorajszym koszeniu, będzie widać czy są nowe zrzuty… :)

Sprawdźcie czy w tych poobrywanych końcówkach nie ma dziurki, a w środku robalka...
Podobnie działa bruzdownica pędówka. Ale nie słyszałam, żeby atakowała jarząby think:
Ostatnio zmieniany: 2025/05/22 23:05 przez Ave.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/04 18:00 #345147

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3161
  • Otrzymane podziękowania: 6716
Bruzdownica zlikwidowała mi właśnie kwitnienie dwóch róż, Aspiryny i Pastelli :mur

Moje majowe jeszcze fotki:

















Chyba już wszystkim tulipanom oberwałam nasienniki, dosłownie jakiś żółty terminator jeszcze kwitnie, więc sezon tulipanowy ogłaszam zamkniętym ;-)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, piku, takasobie, Pani Bestia, chester633, Ave, nowababka, zanetatacz, Danusia ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/04 21:33 #345162

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7933
  • Otrzymane podziękowania: 17942
O jej, jaka Pani uporządkowana - wszystkie nasienniki oberwane zdziwko .
Ja to się cieszyłam, że przed końcem maja zdołałam wysiać warzywa i dzisiaj prawie skończyłam wysadzać rozsady (jeszcze mi został aminek :P ).
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/04 21:57 #345170

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 12356
  • Otrzymane podziękowania: 24283
Iwonko ja się dzisiaj męczyłam z pierisem żeby go poobrywać :) :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/05 08:13 #345204

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3161
  • Otrzymane podziękowania: 6716
No, Danusiu, nie ma nudy!!! Ja zaczynam obrywanie pozostałości kwiatów rododendronów. Kolejność wyznaczają piękne szkodniki zwane mylnie acz malowniczo kruszczycą złotawką. A to Żarłacz zielony jest!

Wyjeżdżam do pracy, krzew wygląda zjawiskowo, a po powrocie taki zastaję widoczek:




Edytko, tulipany rosną koło host, więc chcę je jak najszybciej zlikwidować, żeby nie straszyły na zdjęciach :diabelek
Są znacznie słabsze, niż rok temu, więc to dla ich dobra. Zawsze obrywam wszystkie nasienniki tulipanów i narcyzów, od zawsze. Tak przeczytałam w jakiejś książce i tak mi zostało.
Mimo to marnieją. Może muszę zmienić książkę?
Ostatnio zmieniany: 2025/06/05 08:40 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka, SantaRispetto

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/05 08:27 #345207

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 16371
  • Otrzymane podziękowania: 51832
To nie kwestia książki Iwonko! To kwestia suszy latem. Może po tej deszczowej późnej wiośnie w tym roku, tulipany będą w lepszej kondycji. Ja co roku dosadzam, bo wiem, że co delikatniejsze odmiany odpadną.
Ja robię placek z rabarbarem. Rabarbaru nie mam, ale sąsiad ma i zawsze mi przez płot daje, a ja mu przez płot kawałek ciasta. Naleśniki wyglądają mega apetycznie.
Wrzuć proszę zdjęcia tulipanów to tulipanowego wątku!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/05 08:35 #345208

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3161
  • Otrzymane podziękowania: 6716
Może i tak, choć wydaje mi się, że wystarczająco podlewałam ten kawałek, bo mam tam hosty i paprocie przecież. Z tym że jest to miejsce pod wielką czereśnią. Hmm.. muszę to jeszcze raz przemyśleć.



















Pada deszcz, no normalnie to jest cud :jupi
Ostatnio zmieniany: 2025/06/05 08:42 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, piku, takasobie, Ave, nowababka, zanetatacz, Franusiowa, wojtek, DorotaZ

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/05 09:49 #345214

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7933
  • Otrzymane podziękowania: 17942
Iwonko, z pewnością obrywanie nasienników służy tulipanom, ale mi się już nie zmieściło w grafiku polewkamax .
Może w weekend poproszę najmłodsze dziecię think: ?
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/05 22:54 #345285

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8667
  • Otrzymane podziękowania: 26474
Widzę że nieźle rodkujesz :woohoo: i nawet podkrzesałaś sosny by więcej się zmieściło wink-3 . A moje sosny chyba pójdą pod topór bo po każdej zimie wyglądają gorzej :unsure:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/07 07:00 #345388

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3161
  • Otrzymane podziękowania: 6716
Wiesiu, większość moich sosen rośnie za blisko siebie, dlatego, z braku światła w dolnych partiach, gałęzie usychają i trzeba je sukcesywnie wycinać. Nie cieszy mnie to, bo to i dodatkowa robota i większy prześwit na otoczenie.

Ale mam takie 2 potężne osobniki, które rosną pojedynczo. No i to jest coś pięknego :kocham Jednej z tych sosen zupełnie nikt nie niepokoi, więc jest potężna na szerokość, drugą, niestety, czasem ktoś podetnie (drogowcy, elektrycy), ale i tak "wygląda" wink-3

Edytko, i u mnie w młodzieży nadzieja, że czasem coś pomogą, przynajmniej rozbabrać jakąś robotę. Dokończyć (w moim przypadku) jest prościej, niż zacząć. :silly:

W kwietniu dwukrotnie odwiedziły mnie kaczki krzyżówki.








Widok czarnej membrany w oczku mocno zepsuł mi wrażenia estetyczne :blink: więc sprężyłam się i obniżyłam brzeg.



Kwitną pierwsze irysy, pamiątki z ostatniego zlotu :buziak :buziak

Ostatnio zmieniany: 2025/06/07 07:35 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, piku, takasobie, Ave, nowababka, nelu-pelu, Katarzyna2021

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/07 14:01 #345408

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7933
  • Otrzymane podziękowania: 17942
Obniżanie brzegu to dużo roboty, a i tak Twoje oczko wygląda, jakby było już tam od lat :kocham .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/07 16:26 #345422

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3629
  • Otrzymane podziękowania: 12366
Stawek rewelacyjny, nie dziwie się, że ten czarny plastik Cię drażnił. Goście doceniają fragment naturalistyczny w ogrodzie. Też spotykałam taką parę w kwietniu przez kilka tygodni na wypadach. Wpadły mi w oko te tulipany crispa i jeszcze do tego, jak zdziwko lody śmietankowo porzeczkowe, cudo. :kocham
Ostatnio zmieniany: 2025/06/07 16:27 przez Katarzyna2021.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/07 19:04 #345430

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3161
  • Otrzymane podziękowania: 6716
Kasiu, to bardzo udane odmiany tulipanów. Kwitły długo i stały na baczność, choćby nie wiem co wink-3
Z każdego nowego gościa ptaka cieszę się jak dziecko :lol:

Edytko, odwlekałam modernizację brzegu, bo myślałam, że się urobię po pachy, ale okazało się, że właśnie nie było trudno. Pod membraną, żeby jakoś złapać poziom (poziomicą) położyłam wcześniej rząd cegieł. Teraz po prostu je wyjęłam i tyle :-)

No te gościnie mnie nie cieszą :angry:



Na szczęście nie tykają host ;-)









Ostatnio zmieniany: 2025/06/07 19:29 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, piku, takasobie, edulkot, Ave, nowababka, nelu-pelu, DorotaZ

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/07 19:30 #345433

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 16371
  • Otrzymane podziękowania: 51832
E! W sumie ładne są! 2smiech
Kaczkom spodobało się oczko. Potraktowały Ciebie jak dewelopera. wink-3 U mojej siostry kiedyś tez się zadomowiły. Nawet domek im zbudowała lęgowy. Dostały imiona Romeo i Julia. Potem zwiały...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, edyta

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/07 20:44 #345450

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7933
  • Otrzymane podziękowania: 17942
Co tam chrząszcze, ja mam całą kolonię turkucia podjadka :P . Zastanawiam się, czy powinnam się nim zająć, czy zostawić to naturze think: . Jeże chyba żywią się turkuciami, a mam prawdopodobnie matkę karmiącą na swoim terenie think: .
I wczoraj zobaczyłam ogrom tarczników na hortensji piłkowanej krecigl . W zeszłym roku zwalczałam na niej tarczniki, ale jak widać mało skutecznie :unsure: . Zaczęłam się zastanawiać, czy ta walka w ogóle ma sens, czy nie użyć szpadla :dry: .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Rustykalnie, naturalnie u Siberii 2025/06/07 23:12 #345486

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1749
  • Otrzymane podziękowania: 4601
Edytka, lepiej się nim zajmij. Chyba, ze chcesz mieć w ogrodzie uprawę nadziemną, bez korzeni. :diabelek Moja córka tez go ma w ogrodzie, ale eksterminacją zajmuje się zięć. Tępi zawzięcie, bo mu niszczą ukochany trawnik krecigl
Iwonka, nie zazdroszczę tego paskudztwa. U mnie szaleje niszczylistka, jest jej tak dużo, że nie dam rady wybrać. Za to unicestwiam jak mi pod pod rękę lub but wpadnie wink-3
Ostatnio zmieniany: 2025/06/07 23:13 przez Ave.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, edyta
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.162 s.