Swietko, mówiąc o popalonych roślinach wiem o czym mówisz. U nas parę dni było 36, 37 C w cieniu. Na szczęście od poniedziałku znacznie się ochłodziło i coś kapnęło.
Mam nadzieję,że i Wasz ogród złapał trochę oddechu i rośliny odżyły. Masz mnóstwo ogrodowych perełek. Dębolistna przecudna.