Swietko, trudno powiedzieć, może się pojawią

Narcyzy bardzo mnie wkurzają, bo u mnie znikają po 1-2 sezonach i musze dosadzać. Nie mam pojęcia dlaczego. Gleba, aura, szkodniki?
Dziękuję, ciesze się, że Ci się zdjęcia podobają.

Dalie sadzę niektóre do gruntu, niektóre do donic do szklarni, niektóre do donic na zewnątrz. Kilkanaście posadzonych. Ale posortowanych dopiero 60 sztuk. Total 1/3. A tu zaraz święta, dom trzeba sprzątać, kiełbaski wędzić. Jestem w strasznym niedoczasie.
Dorotko! No już tak jest. Klimat nas nie rozpieszcza, a czym dalej na wschód, tym zimniej.
Tam, gdzie te kokorycze muszę tulipanów dosadzić. mam już nawet upatrzone odmiany. Mam nadzieję, że uda mi się je kupić.
Te kremowe fiołki to samosiejki. nie wiem skąd je mam

Na trawniku takie zakwitły, a ja jeszcze nie kosiłam więc może zdążą się rozsiać.
Dalie sortowałam na tarasie altany, ale skrzynki na noc przykryję, bo ma być zimno.