Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogród takisobie

Ogród takisobie 2025/04/30 18:20 #341571

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10659
  • Otrzymane podziękowania: 24802
Miłko -ja też kiedyś nie specjalnie kochałam koty a potem przepadłam .....ale rozumiem , że czujesz to co czujesz, cudne te Twoje portreciki :kocham
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Ogród takisobie 2025/04/30 18:30 #341572

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10581
  • Otrzymane podziękowania: 25101
Czy te oczy mogą kłamać, no nie bo widać w nich obawę i rezerwę. Tak patrzy na mnie kocica jak coś nabroi i krzyknę na nią, ale jak wracam z ogrodu to stęskniona robi oczy kota w butach i do tego gada jak najęta.
Moje rodki też różnie z pąkami, niektóre też nie mają ani jednego, o azaliach nie wspomnę bo to obraz nędzy i rozpaczy, nawet pontyjka nie kwitła. Teraz też susza to dobije do reszty wszystkie 'pijoki'.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Śnieżka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie


--=reklama=--

 

Ogród takisobie 2025/05/04 22:47 #342013

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5378
  • Otrzymane podziękowania: 10669
Miłko, czytam o daliowych dylematach. Mus trawnik zmniejszyć polewkamax
Ja bym chętnie przygarnęła, ale po co?
Coraz więcej cienia, nie rosna tak jak trzeba, A dzisiaj wywaliłam jedną. Posadziłam zdrową, a w ziemi zaczęła gnić. Wykopałam przez przypadek. Może za głęboko posadziłam?
Jeszcze jedna nie daje znaku życia, może też złapała grzyba?
Wcale się nie dziwię gościom, że siedzieli w ogrodzie i podziwiali.
Też bym tak zrobiła.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Ogród takisobie 2025/05/05 08:47 #342029

  • Gosia1
  • Gosia1 Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1072
  • Otrzymane podziękowania: 3494
Milko pocieszyłaś mnie,myślałam że tylko na mnie te piękne oczy siersciuchow nie działają…Kocham zwierzęta ale czy muszą tak broić ?czy ta sierść musi być wszędzie…Rodki u mnie kiepsko,w zeszłym roku susza a ten rok nie leprzy
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Ogród takisobie 2025/05/05 18:22 #342053

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 16307
  • Otrzymane podziękowania: 51594
Gosiu! Dziś znalazłam kolejną poszarpaną hostę :mur Nawet najpiękniejszy na świecie kot dostałby po łapach :angry:

Gosiu Margo! No nie mogę, muszę mieć komunikację. Reszta trawnika w cieniu wiec to nic nie da.
Jak ci zgniła posadzona dalia, to coś już musiało być z nią nie tak. Czasami już tak jest, że wydają się zdrowe, a mają uszkodzone tkanki.

Majeczko, też mi się wydaje że to mordka kota w butach. Moja pontyjka jedyna - zero kwiatów :( Reszta azalii tak sobie.

Żanetko! Dziękuję! :buziak Ten kocurek łazi już codziennie po ogrodzie, mam nadzieję, że będzie z tego pożytek. Ale na samą myśl, że miałabym np go pogłaskać - się wzdrygam! B)

Kilka dni minęło mi pracowicie. Sporo pielenia - podagrycznik poszalał. Sporo siania i sadzenia - pomidory, jednoroczne kwiaty, dynie. Sporo przycinania - najpierw jarzębina, a następnie śliwa. Jarzębinę ciął Maciej, a ja śliwę. Z moimi nowymi zabawkami na akumulatory szło mi całkiem fajnie. Tylko te wchodzenie i schodzenie z drabiny :mur

Na dziś:

Orliki pięknie kwitną. Nie mam żadnych odmianowych. Wszystko to samosiejki.











Ostatnio zmieniany: 2025/05/05 19:34 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edulkot, VERA, Semper, Ave, nowababka, zanetatacz, Danusia, DorotaZ

Ogród takisobie 2025/05/05 19:12 #342069

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10581
  • Otrzymane podziękowania: 25101
Koty raczej nie znęcają się nad hostami, ewentualnie mogą wylegiwać roślinki, albo na słońcu albo w cieniu. No chyba że była to walka z gryzoniem i hosta oberwała rykoszetem.

Orliki kocham właśnie takie różnorodne samosiewy.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Śnieżka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Ogród takisobie 2025/05/05 19:36 #342074

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 16307
  • Otrzymane podziękowania: 51594
Majeczko, pewnie zrobiły to przypadkowo, jak prowadziły walkę o wpływy i terytorium Wiele razy widziałam taką walkę na śmierć i życie w moich hostach. Potem są poszarpane, powyrywane, resztki liści walają się wokół.




Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, edulkot, VERA, Semper, Ave, nowababka, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, Isia ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

Ogród takisobie 2025/05/05 21:28 #342096

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10581
  • Otrzymane podziękowania: 25101
Aaa czyli jest więcej kocurów. To normalne że przy takiej bitwie są duże szkody
Kiedyś dwa wypasione kocury w walce wpadły w krzak mocno kolczastej róży wyłamują połowę pędów, nie wiem jak one wyglądały bo to było w czasach kiedy kotów bezdomnych było dużo.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Śnieżka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród takisobie 2025/05/05 22:21 #342129

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27992
  • Otrzymane podziękowania: 77695
Ja mam takie przeprawy z niedużymi psami sąsiadów. :angry: Muszę koniecznie zdopingować Jarka, żeby wstawił drzwi w ogrodzeniu. :angry:
Dalie ruszają?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród takisobie 2025/05/05 23:01 #342147

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1733
  • Otrzymane podziękowania: 4570
Moje azalie, te najwcześniejsze, pospolite - bieda, kilka kwiatków. Zapączkowana ładnie jest tylko jedna, ale co będzie po tym zimnym tygodniu ?

Tniecie jarzębiny ? Ja ze swoimi mam co roku problem - coś obcina (i zrzuca) mi młode przyrosty i nie mam kwiatów. Może też powinnam je przyciąć... think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród takisobie 2025/05/06 06:58 #342169

  • Gosia1
  • Gosia1 Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1072
  • Otrzymane podziękowania: 3494
Orliki to rośliny które sieją się i rosną tam gdzie chcą ,przerywam tylko nadwyżki.U mnie koty sąsiadów plus bezdomne zniszczyły 90%szpinaku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród takisobie 2025/05/06 18:42 #342218

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 12329
  • Otrzymane podziękowania: 24182
O mamuniu naoglądałam się piękności i nadrobiłam zaległości rotfl rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród takisobie 2025/05/06 21:15 #342257

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 16307
  • Otrzymane podziękowania: 51594
Dziękuję Danusiu! :buziak Dziękuję w imieniu "piękności"!

Gosiu! Czyli mnie rozumiesz 2smiech Tzn strata szpinaku raczej wkurza niż bawi. U mnie też koty potrafią się wytarzać w świeżo posianych warzywach. :mur

Ewa! Ja też czekam na te, co maja przyzwoitą ilość pąków. Powoli otwierają się pojedyncze kwiaty.
Jarzębiny w ogóle chyba lubią wilgoć. Jak tylko rozpoczeły się susze, moja miała coraz mniej kwiatów i coraz mniej owoców. W zeszłym roku owoce zaschły. Obok rosły aronie na jarzębinowych podkładkach. Jedna z nich też uschła. Poza tym zacieniała mi warzywnik.
Trudno mi cokolwiek Ci doradzić, może prześwietlenie jej pomoże think:

Polu! Dalie ruszają żwawo. Bishopy jeszcze nie, bo w gruncie, ale te Dark Angel wyszły, bo są w donicach i właśnie je przede wszystkim musiałam zabezpieczyć przed przymrozkami.

Majeczko! Ja jestem na ich szlakach przemarszu. Biegają i kudłate, i łaciate, pręgowane i ....

Zimno się zrobiło. Rano przymrozki. Wychodzące dalie przykryłam pudełkami po rukoli i dzwonami z tworzywa. Co mogłam, pochowałam do szklarni i czekam na rozwój wypadków. Pewnie potrwa to jeszcze z 2,3 dni.


Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Kalmia, edulkot, Pani Bestia, Semper, Ave, nowababka, zanetatacz, elakuznicom, Danusia ten użytkownik otrzymał 5 podziękowań od innych

Ogród takisobie 2025/05/07 14:04 #342291

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3273
  • Otrzymane podziękowania: 14682
U mnie też dalie żwawo ruszyły, ale nie wszystkie. Zastanawiam się, od czego to zależy, skoro wsadzałem w tym samym czasie? (pewnie od stanu bulw). W dodatku ta różnica się mocno wydłuża, aż korci mnie, żeby niektóre na chwilę wykopać i sprawdzić, czy w ogóle coś się dzieje? Nie chciałbym zostać z dziurami na rabatach. Myślisz Miłko, że im takie chwilowe wykopanie i przegląd nie zaszkodzi?
Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot, elakuznicom

Ogród takisobie 2025/05/07 16:54 #342299

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 16307
  • Otrzymane podziękowania: 51594
Masz rację Tomku! To zależy od stanu bulw. Ale raczej od stanu uśpienia. U mnie niektóre miały już zielone kły i te wystartowały szybciej. U niektórych nie było widać żadnego kła, ale były zdrowe więc kły wyjdą później, jak dostaną temperatury i odpowiedniej wilgoci. Mnie zdarzało się grzebanie w ziemi, ale póżniej. Dała bym im jeszcze z 2 tygodnie. Teoretycznie nie powinno zaszkodzić grzebanie, ale ja już nie grzebię. Robie to wtedy, jak wszystkie wyjdą a jedna nie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, elakuznicom, dultom

Ogród takisobie 2025/05/10 13:33 #342535

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 16307
  • Otrzymane podziękowania: 51594
Przymrozki chyba przeszły, bo z dnia na dzień coraz cieplej. Wszystko przetrwało bez szwanku, nawet to, co nie było przykryte.
Dziś tnę ostatnie dwa konary śliw . Pewnie dziś skończę.














Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, halszka, edulkot, VERA, Semper, Ave, nowababka, zanetatacz, elakuznicom, Danusia ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Ogród takisobie 2025/05/10 18:05 #342551

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10581
  • Otrzymane podziękowania: 25101
Kiełkowanie dalii zależy od stanu uśpienia albo wysuszenua. Właśnie dzisiaj zaczęłam wyciągać dalie i jedne mają spore kiełki, jedne tylko co widać, jedne nic ale powiedzmy się zapowiadają, a jedne wyschnięte i sparciałe rozsypały mi się w rękach.
Taki efekt to zaniedbanie przechowywania. Przeważnie w marcu zasypuję karpy kompostem żeby nie wysychały nadmiernie, ten rok jak i poprzedni jest pełen opóźnień i wyborów co najpierw.
Karpy zostawione w gruncie oczywiście zgniły.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Śnieżka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Semper, Ave, elakuznicom

Ogród takisobie 2025/05/12 13:13 #342728

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 16307
  • Otrzymane podziękowania: 51594
Nie wiem, czy pisałam tu, ale jedna dalia pozostawiona w gruncie przetrwała. To oczywiście fuks i nie róbcie tego w ogrodzie 2smiech

Majeczko, tu nie chodzi o zaniedbanie, ale okoliczności, których nie jesteś w stanie przewidzieć. Pamietam jak sadziłam kilka lat z rzędu moją ukochaną Foxy Lady. Zawsze ładnie przyrastała i niedzieloną przechowywałam w trocinach. Aż pewnej wiosny nie przechowała się. Sparciała, rozsypała się w rękach wielka karpa. Nie został kawalątek! Musiała gdzieś z zakamarku pozostać wilgoć, plus lekkie uszkodzenie karpy przy wykopywaniu i taki efekt.

Śliwa przycięta hu_rra Wczoraj mieliśmy garden party i chyba się przeziębiłam więc dziś w ogrodzie nie działam. myślałam, ze to koniec sadzenia dalii, ale mam jeszcze u Kluski zakupy z jakieś wyprzy. I chyba bedą jakieś sadzonki, ale to na razie nic pewnego. Poza tym okazało się, że wiele dalii w doniczkach, które w zasadzie nie rokowały - puściły zielone i tez je gdzieś muszę posadzić. Robota mnie kocha... :angry:

Na dziś:













Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Kalmia, piku, halszka, edulkot, Semper, Ave, nowababka, zanetatacz, elakuznicom ten użytkownik otrzymał 4 podziękowań od innych

Ogród takisobie 2025/05/12 21:00 #342764

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1733
  • Otrzymane podziękowania: 4570
Róże ci już kwitną :woohoo:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród takisobie 2025/05/12 21:18 #342773

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 16307
  • Otrzymane podziękowania: 51594
Ewa! To Therese Bugnet. Ona zawsze pierwsza . Nie jest jakoś specjalnie piękna, ale cieszy jej widok po kilkumiesięcznej różanej przerwie. Ma piękne czerwone pąki

Ma być znów zimno. Na wystające pędy dalii znów położyłam osłony. Mam nadzieje, ze temperatura zbytnio nie spadnie.
Posadziłam kanny, ale jakoś bez entuzjazmu, bo chyba się przeziębiłam trochę w weekend. Siedzieliśmy wczoraj wieczorem przy ognisku i jak się od niego odeszło, była spora różnica temperatur.
Do posadzenia zostało mi jakichś kilka cebul typu tygrysów czy kalla. Jutro pewnie ogarnę.

Zaczynają kwitnąć irysy. Już pokazuję te niebieskie i jasnożółte pastelowe. Bardzo lubię te stare proste odmiany. Jak dobrze, że wpadłam na pomysł kilka lat temu, żeby wrócić do irysów. Wszystkim, którzy obdarowali mnie sadzonkami tych piękności serdecznie dziękuję :buziak :buziak :buziak Nadal jestem otwarta, bo coś czuję, że przy tej suszy to rośliny idealne do naszych ogrodów na te czasy.







Ostatnio zmieniany: 2025/05/12 21:24 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Kalmia, halszka, edulkot, Semper, zanetatacz, Danusia, Gosia1, dultom, DorotaZ
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.257 s.