Verciu, no i u mnie już końcówka kwitnienia, chyba jesień się zbliża
Milko, chyba Brydzia dobrze nazwała Twoją hortensję
Ewo, większość moich floksów to siewki

, ładnie się sieją a ja je tylko przesadzam
Elu, kosmata rośnie w glinie za domem i słońce ma od południa do zachodu. Wiosną tylko obcinam przekwitłe kwiatostany a w czasie suszy dostaje trochę wody i nic poza tym

, chyba po prostu mnie lubi
Danusiu, też lubię floksy bo nie jedzą je ślimaki

, a teraz nęcą mnie te niskie odmiany i pewnie się skuszę na kilka, ciekawe czy też się sieją
i hortensjowo na Śląsku
A tego typu kwiaty lubię najbardziej